"Stan Błogosławiony".....Miłego odbioru życzę. Szczególne podziękowania dla Tomka.... za zrobienie obrazu do tego kawałka.

Kawałek przeszedł kilka modyfikacji i sporo zakrętów. Pierwsze nuty tego utworu Robal namalował ponad rok temu. Linie wokalu były zmieniane parokrotnie. Praca nad tym kawałkiem momentami przypominała katorżnicze galery. Dużo nie brakowało, żeby "Sunday Night" spoczął na dnie szuflady. Ale udało się jednak.....O czym jest ten kawałek?........ Jim jest młody... Zabiera Johna Rydera w szaloną podróż. Podróż wgłąb ludzkiej psychiki.  Polecam lampkę wina przed odsłuchaniem i lekko przygaszone światło.......RiPoste.

"Never gonna die"... Kolejne dziecko RiPoste. Kawałek rodził się w bólach. W dodatku ciąża była mocno przenoszona, no ale ....już jest na tym świecie, więc..... dobrego odbioru i miłych, muzycznych wrażeń.

Zmarła Kora...... To zła wiadomość. ...... Bardzo zła...... Jakiś skurwiel zabił Roberta Brylewskiego. Niech smaży się w piekle ten skurwiel, ktory go zabił.....Stańko odszedł.......  Jestem myślą z Wami. ....Jak mogę inaczej?......... Muzyka...... niech ona będzie z nami......

Sound Clinic "Kołysanka dla R."

RiPoste to projekt muzyczny tworzony wspólnie z Robalem. W latach 90tych razem graliśmy w kapeli RIP.  Projekt RiPoste jest jakby kontynuacją naszych muzycznych pomysłów sprzed lat. Ze względu na odległość około dwóch tysięcy kilometrów, która dzieli Irlandię od Polski, materiał powstaje w formie przesyłania plików. RiPoste to: Robal (kompozycje, aranż i wszystkie partie gitarowe) oraz moja skromna osoba, czyli Kris (teksty, wokal oraz częściowy aranż). Sekcja rytmiczna powstaje dzięki zastosowaniu urządzeń elektronicznych. Poniżej nasze pierwsze wspólne "dziecko", czyli utwór "Rider of silence". Kawałek poświęcony wspaniałemu wokaliście, który zdecydowanie przedwcześnie nas opuścił. Tribute to Chris Cornell.